Rezyliencyjne miasta - czyli jak targi mogą wzmocnić miasta po pandemii?
V Forum Rozwoju Miast - relacja z wydarzeniaKryzys związany z koronawirusem i nagłe ograniczenia związane z mobilnością w czasach pandemii wymusiły na nas konieczność zmian przyzwyczajeń. Na nowo zdaliśmy sobie sprawę z roli jaką pełnią internet i technologie mobilne. Pandemia stała się także sprawdzianem i wciąż testuje możliwości oraz wydajność polskich i zagranicznych miast.
13-14 października br. odbyło się V Forum Rozwoju Miast, organizowane przez Urząd Miasta Poznania, Międzynarodowe Targi Poznańskie, Związek Miast Polskich i Unię Metropolii Polskich, którego celem było omówienie aktualnie podejmowanych działań przez firmy i miasta oraz zebranie pomysłów na odbudowę miast, zarówno w kontekście ekonomicznym jak i wizerunkowym.
Podczas forum, w którym uczestniczyło kilkaset osób, omawiane były kwestie związane ze zwinnością i mobilnością miast oraz technologicznymi rozwiązaniami ułatwiającymi życie w mieście. Rozmawialiśmy również o transporcie publicznym i dostępie do lokalnych usług znajdujących się w okolicach miejsca zamieszkania mieszkańców.
Czas pandemii i ograniczeń w kontaktach międzyludzkich odbił się na nas wszystkich. Zarówno w sferze prywatnej jak i biznesowej.
Jedną z gałęzi szczególnie odczuwającą skutki lockdown’u jest branża targowa, której działalność dotychczas opierała się głównie na kontaktach bezpośrednich. Rozwój targów stanął pod wielkim znakiem zapytania, co z kolei ma wpływu na znaczenie i rolę miast w kontekście krajowym i międzynarodowym.
Jakie są priorytety rozwoju miast po koronawirusie? Które miasta najlepiej radziły sobie w czasach kryzysu i dlaczego? Czy targi powrócą do dotychczasowych przestrzeni, czy powinny wdrożyć nowy, innowacyjny model biznesowy?
Odpowiedzi na te pytania szukaliśmy podczas organizowanej w ramach konferencji debaty pt. „Rezyliencyjne miasta – w jaki sposób targi wpisują się w ich tożsamość?”, którą moderowała Anna Wróblewska, założycielka i CEO Metaphor. Mieliśmy okazję dowiedzieć się w jaki sposób targi w Barcelonie, Brukseli i Poznaniu zmieniły swój charakter działań w odpowiedzi na skutki pandemii.
W dyskusji udział wzięli przedstawiciele targów z ośrodków europejskich: Ricard Zapatero (członek zarządu Fira Barcelona, prezes stowarzyszenia European Major Exhibition Centres Association EMECA), David Boon (członek zarządu UFI: Światowego Stowarzyszenia Przemysłu Targowego, a także odpowiedzialny za rozwój biznesu międzynarodowego w Brussels Expo Group) i Elżbieta Reske (Wiceprezes zarządu Międzynarodowych Targów Poznańskich). Podczas panelu dyskusyjnego, goście opowiadali w jaki sposób targi w Barcelonie, Brukseli i Poznaniu zmieniły swój charakter działań w odpowiedzi na skutki pandemii.
Jak zauważył Ricard Zapatero, przedstawiciel organizacji targowej w Barcelonie, dzięki organizowaniu wydarzeń, o których jest głośno w kraju i za granicą, targi:
– przyciągają klientów, którzy aktywnie korzystają z usług lokalnych biznesów (np. taksówki, hotele, restauracje i sklepy),
– przyciągają również utalentowanych pracowników, którzy wnoszą nową energię do organizacji,
– a także współtworzą markę miasta, budując image miasta jako atrakcyjnego miejsca, w których chce się być.
Jaką zatem strategię obrały europejskie organizacje targowe, aby odpowiedzieć na kryzys i wyjść z niego obronną ręką?
Wiceprezes zarządu Międzynarodowych Targów Poznańskich Elżbieta Reske przyznaje, że obecnie targi zmieniają swoją wielkość – „Podjęliśmy działania strategiczne, które mają na celu lepsze wykorzystanie infrastruktury targowej. Zostanie ona zaprojektowana i przebudowana tak, aby służyła też innym celom niż tylko wystawiennicze”.
Jakie zatem działania podjęły europejskie organizacje targowe, aby lepiej funkcjonować w czasach kryzysu? Jakie mają plany i jakie widzą możliwości rozwoju po pandemii?
1. ASPEKT EKOLOGICZNY
W Poznaniu planowane są zielone szlaki, które mają połączyć tereny targowe z innymi częściami miasta.
2. SPOŁECZNOŚĆ LOKALNA
Wykorzystanie przestrzeni targowej do budowania relacji z lokalną społecznością, poprzez m.in. organizację spotkań o mniejszym zasięgu i stworzenie oferty gastronomicznej oraz udostępnienie podziemnego parkingu – jak zapowiedziała Elżbieta Reske, otwarcie nowej przestrzeni dla Poznania zaplanowane jest na połowę 2022r.
3. ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ
W Brukseli planowana jest reorganizacja parkingu, która odpowie na rosnące potrzeby mobilności w mieście, a także instalacja paneli fotowoltaicznych na ogromnych przestrzeniach infrastruktury targowej – tak podsumował plany najbliższych działań David Boon, przedstawiciel branży targowej w Brukseli.
Ale to nie wszystko, pomysłów jest dużo więcej! Jakich? Np. wykorzystanie dotychczasowych przestrzeni pod inne cele, takich jak organizowanie wydarzeń sportowych i koncertów, a także szybka reakcja na bieżące potrzeby miast (np. budowanie tymczasowych szpitali wspierających służbę zdrowia podczas kryzysu). O takich działaniach, będących odpowiedzią Barcelony na zmieniające się warunki i trendy na świecie, opowiadał Ricard Zapatero.
Czy nowoczesne technologie wpływają na branżę eventową?
Innym kluczowym zagadnieniem w kontekście zmian w funkcjonowaniu i kierunku rozwoju targów są niewątpliwie nowoczesne technologie. Zarówno COVID-19, jak również obecne trendy sprawiają, że rola technologii w branży eventowej niewątpliwie rośnie. Technologie mobilne są coraz bardziej zintegrowane z naszym życiem. Uczestniczymy w cyfrowych wydarzeniach, w tym seminariach, spotkaniach firmowych, warsztatach, briefingach, konferencjach i spotkaniach z klientami.
Z jednej strony, wydawać by się mogło, że obecne trendy związane z rozwojem nowoczesnych technologii są zagrożeniem dla funkcjonowania targów, które w dużej mierze przecież opierały się dotychczas na spotkaniach bezpośrednich. Z drugiej strony jednak, dają one ogromne możliwości, takie jak np. transmisje na żywo, wirtualne platformy eventowe, technologie rozpoznawania twarzy oraz markowe aplikacje eventowe. Nowe technologie wymuszają na organizacjach zmiany w modelu biznesowym i wykorzystaniu ich do dalszego rozwoju.
Czujemy dziś ogromną presję, by znaczną część działań przenieść do internetu, ale jak podkreślił Ricard Zapatero, działania online są jego zdaniem tylko dodatkiem do spotkań bezpośrednich, gdyż wymiar społeczny jest bardzo ważny i jego zdaniem długo jeszcze z naszej kultury nie zniknie.
Jak targi mogą wzmocnić miasta, z którymi są przestrzennie związane w kontekście koncepcji urban resilience?
Inicjatywa ta nakazuje postrzegać miasto jako system, jeden organizm, w którym mieszkańcy, lokalne władze i przedsiębiorcy muszą ze sobą współpracować, aby stworzyć rozwiązania optymalne dla wszystkich, a przy tym – korzystne dla miejskiego klimatu. W 2013 roku, jak wspomniała Anna Wróblewska, powstała inicjatywa 100 Resilient Cities, w ramach której eksperci opracowali indeks rezyliencji miejskiej. Jego cztery filary to: przywództwo i strategia, infrastruktura i środowisko, dobrobyt i zdrowie oraz ekonomia i społeczeństwo.
Zdaniem uczestników debaty targi powinny być partnerem miasta nie tylko w obszarze ekonomii, ale powinny również odpowiadać na zagadnienia dotyczące ekologii, życia społecznego i pomagać przeciwdziałać wykluczeniom społecznym.
„Wierzę w koncepcję urban resilience i rolę targów w budowaniu miasta odpornego na kryzys” – tak podsumowała panel Anna Wróblewska.
Targi to okno na świat i mamy nadzieję, że zawsze wpisywać się będą w rozwój miast. Tylko w zmienionej formie.
Więcej o samym wydarzeniu i prelegentach znajdziecie na stronie Forum Rozwoju Miast.
Do zobaczenia za rok!